Bo jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz.
Niestety i ja potrzebuję krótkiej (?) przerwy od pisania - a przynajmniej od pisania o Fairy Tail. W notkach pod postami niejednokrotnie wspominałam o coraz to negatywniejszych aspektach tej mangi - narzekałam na fan-serwis, przewidywalną fabułę i tracące swoją barwność postacie. Wiecznie narzekałam, że akcja stacza się - niestety, taka prawda. Kiedyś przy FT potrafiłam spędzić godziny, a gdy dowiadywałam się o przerwie w rozdziałach, dostawałam...białej gorączki? Teraz jest inaczej - jakoś specjalnie nie zareagowałam na tydzień bez kolejnego epizodu, ani na zakończenie anime. Powiedzmy sobie szczerze - uważam, że FT swoją magię zaczęło tracić po sadze z festiwalem walk. Przełom nastąpił podczas igrzysk magicznych - mam dość tego, że uwzględniane są tylko główne postacie, a reszta robi za humorystyczne tło. Najnowsza saga nie zapowiada się na interesującą.
Postanowiłam zrobić sobie przerwę od tego tytułu. Pisanie o czymś, do czego nie czuje się już takiej sympatii, nie jest przyjemne - w ciągu dwóch tygodni napisałam raptem dwa dłuższe fragmenty. Możliwe, że w ciągu kilku dni dodam jeden z napisanych już rozdziałów. Póki co jednak - nie piszę. Nie o Fairy Tail.
Kto wie, może jeszcze kiedyś ta seria odzyska "to coś"? Mam nadzieję, że Mashima zaskoczy nas czymś w końcu i zerwie z typowym schematem "jest misja => są źli => dobrzy przegrywają => dobrzy wygrywają". Póki co jednak, muszę oderwać się od tej serii.
Ale jeszcze tu wrócę, czarodzieje!
Będzie jeszcze kontynuowany blog?
OdpowiedzUsuń*tutaj Alex z nowego konta~~*
UsuńWięc tak...przyznam, że od kilku dni rozważam wznowienie bloga. Nie wiem czy miał na to wpływ zakończenia "Naruto" i udowodnienia mi, że jednak moje OTP mogą zostać kanonem, czy coś innego...Jeżeli faktycznie zdecyduję się wznowić opowiadanie to postaram się jak najszybciej przerzucić na nowe konto. ^^
Swoją drogą, zdziwiłam się, że ktoś tu jeszcze zagląda. Dobrze wiedzieć. :3
~ Alex
*udowodnienie, nie udowodnienia >_<
UsuńTo super ze moze bedzie kontynuowany blog :D. Nie dziw sie ze ktos tu zaglada jeszcze, to opowiadanie jest super.
Usuń